Joanna Preuhs

Jun 20th, 2020

#115

0

Day 115 Jun 20th, 2020

0 comments

Jun 29th, 2020

#124

0

Day 124 Jun 29th, 2020

Wreszcie zaświeciło słońce na chwilę, kukurydzę prazy na popkorn

0 comments

Apr 4th, 2020

#42

0

Day 42 Apr 4th, 2020

DZIŚ ZNALAZŁAM PIĘKNY AKWEN, KOLOR WODY OSŁABIA... dobrze mieć odrobinę słońca i powietrza. To był ładny dzień!

0 comments

Jun 14th, 2020

#109

0

Day 109 Jun 14th, 2020

0 comments

Jul 21st, 2020

#142

0

Day 142 Jul 21st, 2020

0 comments

Mar 8th, 2020

#15

0

Day 15 Mar 8th, 2020

Wreszcie na zewnątrz!

0 comments

Mar 28th, 2020

#35

0

Day 35 Mar 28th, 2020

Wiosna, spacery, fajnie dziś.

0 comments

Jun 16th, 2020

#111

0

Day 111 Jun 16th, 2020

0 comments

Jun 19th, 2020

#114

2

Day 114 Jun 19th, 2020

2 comments

Jun 25th, 2020

#120

0

Day 120 Jun 25th, 2020

Telefonem. Balony wyruszyły...

0 comments

Jul 15th, 2020

#136

0

Day 136 Jul 15th, 2020

0 comments

Mar 7th, 2020

#14

0

Day 14 Mar 7th, 2020

Wiosna w żołądku.

0 comments

Mar 29th, 2020

#36

0

Day 36 Mar 29th, 2020

Nadal praca w domu, okropna jest ta pogoda że nie da nam uciec do lasu na długo...

0 comments

Mar 30th, 2020

#37

0

Day 37 Mar 30th, 2020

jeszcze mroźnie a już słońce...

0 comments

May 11th, 2020

#76

0

Day 76 May 11th, 2020

Dalej męczymy Anię.

0 comments

Jun 26th, 2020

#121

0

Day 121 Jun 26th, 2020

Taki to remont przez okno jest, świecąca czerwień. Jak zrobię do końca to się wyprowadzam... Nadal bez aparatu.

0 comments

Jul 3rd, 2020

#128

0

Day 128 Jul 3rd, 2020

Zwiedzanie zwiedzanie...

0 comments