This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
krok w tył po kroku do przodu to nie porażka, to salsa/ taking a step backward after taking a step forward is not disaster, it's a salsa
#9 325/365
345 streak
#1,649
Day 1,649
Dość wcześnie zaczęty dzień
#1,756
Day 1,756
#1,759
Day 1,759
Poranna kąpiel
Edit: nie wiem skąd w pierwotnym tytule była kawa ☕
#1,761
Day 1,761
Wracałam z pracy, księżyc był już wysoko. Przypomniałam sobie, że mam tryb "księżyc" w telefonie. To mnie wciąż zadziwia, że takie zdjęcie mogę zrobić...
#1,766
Day 1,766
#1,774
Day 1,774
#1,785
Day 1,785
#1,473
Day 1,473
#1,509
Day 1,509
Czwarty rok
Wybrane zdjęcia z czwartego roku na Tookapic w albumie. To będzie pamiątka. Szkoda, że musiałam zamówić gdzie indziej
#1,525
Day 1,525
#1,591
Day 1,591
Marta
Moja chrześnica, jestem taka dumna
#1,648
Day 1,648
#1,762
Day 1,762
#1,771
Day 1,771
Niezwykły wieczór
To miało być małe spotkanie z okazji zaległych urodzin Natalki. Nie wiem czy jeszcze kiedyś wyjdę na miasto z artystami 🙈 nie wiem c...
#1,775
Day 1,775
#1,779
Day 1,779
Niebo. Było. Różowe.
Czyli wschód na wschodzie
#1,781
Day 1,781
#1,788
Day 1,788
40 lat
Jestem trochę za młoda by pamiętać grudzień 1981 roku, jednak z opowieści wiem, że był to bardzo smutny czas. Oby się nie powtórzył W kilku mia...
#1,527
Day 1,527
#1,588
Day 1,588
#1,590
Day 1,590
Właśnie usmażyłam 34 kotlety schabowe... Nie nadaję się do żywienia zbiorowego
#1,644
Day 1,644
Karnawał czas zacząć
Święto nowego cyrku jak co roku w Lublinie, czyli Carnaval Sztukmistrzów i towarzyszący mu Urban Highline Festival. Wróciłam po p...
#1,670
Day 1,670
#theme-mono
#1,679
Day 1,679