This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
krok w tył po kroku do przodu to nie porażka, to salsa/ taking a step backward after taking a step forward is not disaster, it's a salsa
#8 312/365
829 streak
#2,411
Day 2,411
#2,410
Day 2,410
Już długo za mną chodziły tosty francuskie z chałki, najlepsze u Sarzyńskich w Kazimierzu
#2,409
Day 2,409
Magiczny czas
Kazimierska Wiosna Fotograficzna, to sobota, ja przyjechałam wcześniej. Wczorajsze zdjęcie było z brzegu Wisły, gdzie siedziałam w słuch...
#2,408
Day 2,408
#2,407
Day 2,407
Znów udało mi się przemoczyć buty w rosie ☺️
#2,406
Day 2,406
#2,405
Day 2,405
Przemoczyłam buty w porannej rosie, nawet nie wiedziałam jak bardzo mi tego brakowało.
#2,404
Day 2,404
Monika 💗
#2,403
Day 2,403
Dałam się wyciągnąć na przedstawienia studenckich grup teatralnych. Mimo upału, środka wakacji dali z siebie wiele. W bonusie zostałam obsypana kwiata...
#2,402
Day 2,402
#2,401
Day 2,401
#2,400
Day 2,400
Wreszcie założyłam papier w dobrą stronę 🙈 Ten powrót do podstaw i fotografowania byle czym chyba mi dobrze zrobi. Tu jako byle co puszka po energetyk...
#2,399
Day 2,399
#2,398
Day 2,398
#2,397
Day 2,397
#2,396
Day 2,396
#2,395
Day 2,395
#2,394
Day 2,394
#2,393
Day 2,393
Miało być inne zdjęcie, nawet je zrobiłam, ale dziś najważniejsze z ważnych było spotkanie z bratem, którego widuję raz w roku, zwykle w sierpniu.
#2,392
Day 2,392
Poranna toaleta
#2,391
Day 2,391
Strik. Nie mam siły na nic
#2,390
Day 2,390
#2,389
Day 2,389
#2,388
Day 2,388