This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
Nie do uwierzenia - tyle już lat żyję na tym świecie ! I wciąż zachwycam się jego pięknem. Świat tak szybko pędzi, a ja chciałabym zatrzymać w kadrze piękne chwile. Trzeba się tylko rozejrzeć...
#3 243/365
3 streak
#208
Day 208
Jedziemy do Ani...
Jedziemy ze Staszkiem i świeżo poznaną koleżanką Ani - Marzenką.
#209
Day 209
U Ani
Zostaliśmy przyjęci przemiło...
#210
Day 210
To pozostało z pięknego radomskiego zalewu.
To był dla mnie wstrząsający widok. Byłam w Radomiu kilka lat temu i z przyjemnością chodziłam na spacery...
#211
Day 211
Gości nas Bartek z mamą.
Zostaliśmy miło przyjęci, szczególnie miło było spotkać wiekową już mamę.
#212
Day 212
Kwiatek kwitnie jak szalony.
Znów u siebie. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.
#213
Day 213
Z Andrzejem w drodze z Miechowa.
W tym kościele ma się odbyć ślub jego syna, ale jego na nim nie będzie. Przykre.
#214
Day 214
U Andrzeja w Kościanku...
Późno w nocy dotarliśmy do Kościana. Rozpoczynamy wakacje.
#215
Day 215
Bocianie gniazdo.
W drodze, w czasie zwiedzania.
#216
Day 216
Wiatrak koło fajnej knajpki w Kościanie.
Zjedliśmy tu super obiad.
#217
Day 217
Wsuwamy pyszny obiadek w Zajeździe "U Dudziarza".
To było naprawdę dobre.
#218
Day 218
Oglądamy zachód słońca nad morzem.
Ach, jak było romantycznie.
#219
Day 219
I jeszcze zalew.
Mamy do wyboru nie tylko morze, ale też zalew.
#220
Day 220
W Świnoujściu.
Piękna wycieczka przy bardzo ładnej pogodzie. Trochę długo czekaliśmy na przeprawę promem, ale wynagrodziliśmy to sobie pysznym obiadki...
#221
Day 221
Falochron.
Moje ulubione miejsce na plaży w Dziwnówku.
#222
Day 222
Plaża w Dziwnówku.
Piękna pogoda, plażujemy.
#223
Day 223
Mewa.
Piękna pogoda, plażujemy, a nad wodą latają mewy.
#224
Day 224
Zwiedzamy Szczecin.
Wyższa Szkoła Morska.
#225
Day 225
W Kościanie nad kanałem.
Odpoczywam samotnie, ale udany shopping.
#226
Day 226
Bajorko koło zamku w Gołuchowie.
W drodze powrotnej zahaczyliśmy o zamek w Gołuchowie. Koniecznie trzeba tu jeszcze przyjechać i zwiedzić go. Dziś nie...
#227
Day 227
Fredzio.
I znowu z powrotem w domu. Kotki powitały nas z zadowoleniem.
#228
Day 228
Czaruś i Sami.
#229
Day 229
Pyszne winogrona.
#231
Day 231
Nasze miejsce na ognisko.
#232
Day 232
Jesienne liście ?