This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
DZIEŃ DOBRY ❤
#5 89/365
3 streak
#877
Day 877
#theme-art
#876
Day 876
cudownie
zmęczona fizycznie, głowa pusta 😍 #theme-fall
#875
Day 875
Brenna
cudowna sobota, rano szybko uczelnia, powrot do domu, spakować się i zabrać psa i w góry. Kasia ma domek w Brennej, przyjechalysmy we dwie, na...
#874
Day 874
piąteczek
były plany na spokojny wieczór z domowym jedzeniem i filmem. skończyło się jak zawsze, jedno słowo i wylądowaliśmy na rynku 🙈 a dziś rano uc...
#873
Day 873
#872
Day 872
#871
Day 871
praca na rano a po pracy do Kasi na herbatę, po nowe rękawice, do rodziców na obiad. wieczorem trening i Ormiańska na impro bluesowe. Piotrek i Czarny...
#870
Day 870
praca na rano w tym tygodniu wiec wykorzystalam pogodę i pognałam z Hektorem na hałdy. cudownie 😍 #theme-fall
#869
Day 869
las
na grzyby nie chodzę bo się nie znam i nie lubię ale dziś zaliczyłam spacer z psem po lesie. troche trzeba wykorzystac te ostatnie ciepłe dni 🙈
#868
Day 868
sobota
śniadanie na balkonie 😍
#867
Day 867
beer fest
dojechaliśmy do Katowic na 20. okazalo sie, ze jednym z wystawcow jest Kacper, kolega z grupy ze studiów Piotera. takze z całego serducha po...
#866
Day 866
jesień
zero ingerencji w to zdjęcie 🙈
#865
Day 865
picka
spontanicznie skończyliśmy na pizzy dziś wieczorem. tak głodni ze zapomniałam zrobic zdjecia wczesniej 🙈
#864
Day 864
selfie
potreningowe 💪😎
#863
Day 863
obudziłam się z zatkanym nosem i bolacym gardłem. było średnio na początku ale w pracy się rozruszalam i jakos poszło ;) nie wiem czy nie zmarzlam po...
#862
Day 862
pieseł
#theme-doggos spokojna niedziela, byłam na obiedzie u rodziców Piotrka, później na uczelni, wróciłam do domu, zahaczajac najpierw o działkę i k...
#861
Day 861
koncert
piątkowy koncert ale zdjecie zrobione po 24. cudownie grali 🙈😍 ponad 4 miesiace mieli przerwe bo wakacje. dobrze bylo ich posłuchać znów. jede...
#860
Day 860
#859
Day 859
jesiennie
#858
Day 858
#857
Day 857
jesień
kocham smak jesiennej herbaty, z miodem, cytryna, imbirem i domowym sokiem z aronii 😍 a dzisiejszy dzień w końcu mam na późniejszą godzinę do p...
#856
Day 856
ściana
spokojna niedziela z długim porankiem 😍 obiad u rodziców, no i wieczorna ściana. pierwszy raz na wysokości 16stu metrów. stres był, nie powiem,...
#855
Day 855
#854
Day 854
Kielce
piękna dziura w środku miasta. nie spodziewałam sie, ze Kielce są takie super! 🙈