This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#5 77/365
1 streak
#1,479
Day 1,479
#45
Day 45
Dobry spokojny dzień. Był czas dla siebie. Na wszczęcie nie wszyscy zwariowali przez Walentynki.
#124
Day 124
Czas dalej biegnie cudownie wolno.
#307
Day 307
Szybka kolacja. Świętujemy imieniny syna Karola.
#319
Day 319
Stary kredens PRL, który czeka w garażu na drugie życie. Czy starczy mi sił do niego?. Czas pokaże. ⚖️
#326
Day 326
Kolejna rzecz która czeka na drugie życie.
#329
Day 329
Tak pracują ludzie. Aż nie chce się uwierzyć że da się cokolwiek ogarnąć w takich warunkach.
#334
Day 334
Życie czasami bywa ostre jak papryczki chili.
#336
Day 336
Leniwy Piątek
#338
Day 338
Dzień spędziłam rodzinnie i bezpiecznie pod własnym dachem. Pandemia mnie nie ogranicza czasami świadomie wybieram ucieczkę we własne cztery kąty. No...
#340
Day 340
Kolejny wtorek minął. Warto pamiętać o tym, że drugiego takiego już nigdy nie będzie. Zdjęcia zawsze jednak przypomną nam to co przeżyliśmy.
#348
Day 348
Święta przed nami, Ozdoby zniesione ze strychu.
#351
Day 351
W pandemia nawet bombelki w wodzie nie są takie same jak kiedyś. Czy to się zmieni. Czy będzie jeszcze normalnie?
#361
Day 361
Takie widoki będę oglądać dopiero w kolejne święta.
#369
Day 369
Dzień był owocny. Zanosiło się na długie siedzenie w pracy ale udało się wyjść o czasie. Udało mi się nawet dzisiaj zamknąć starą sprawę, która ciągnę...
#373
Day 373
Dzisiaj był ważny dzień. Moja koleżanka zawarła związek małżeński. Oby ich wspólny czas upływał w miłości i szczęściu.
#381
Day 381
Kolejny dzień gonitwy za mną. Od jutra odliczanie do końca tygodnia i oczekiwanie na weekendowy odpoczynek.
#386
Day 386
Zima.
#410
Day 410
Z czasem nawet i metal się ugnie.
#411
Day 411
Sobota przeznaczona na porządki, gotowanie i pieczenie. Był też czas na kawę w dobrym towarzystwie.
#418
Day 418
To mój prezent za wczorajszy dobry uczynek wobec innej osoby.
#422
Day 422
W końcu miałam spokojny dzień. Był czas na kawę po pracy i poleżenie pod kocykiem.
#523
Day 523
Cala niedziela w kroplach deszczu.
#632
Day 632