This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#5 77/365
1 streak
#1,067
Day 1,067
#1,084
Day 1,084
#1,087
Day 1,087
#1,088
Day 1,088
Mój psotnik po zrobieniu demolki.
#1,089
Day 1,089
Przejeżdżam koło tego obiektu często i wciąż się nim zachwycam.
#749
Day 749
#770
Day 770
#775
Day 775
Za granicą lecą bomby a u nas kolejny raz budzi się piękna wiosna.
#828
Day 828
Mój najbliższy krajobraz. Syn pisze maturę a kasztany jeszcze nie kwitną. Cały świat się zmienia to i klimat trochę nas zaskakuje.
#847
Day 847
Na dworze pada a ja w końcu zmusiłam się do długo odkładanej pracy garażowej.
#866
Day 866
#869
Day 869
#874
Day 874
Dzisiaj moje niebo jest w niechumorze.
#882
Day 882
Nocny odpoczynek na tarasie. Niech ten tydzień już się w końcu kończy.
#893
Day 893
Za oknem deszcz.
#897
Day 897
Wekengowy relaks .
#899
Day 899
Idąc rano po śniadanie podziwiałam takie widoki.
#902
Day 902
Znalazłam dzisiaj chwilę czasu dla siebie. To był bardzo udany dzień.
#910
Day 910
#942
Day 942
Pielgrzymka do Wąwilnicy.
#951
Day 951
Czas szybko leci. Dobrze że w fotografii można zatrzymać go chociaż na chwilę.
#997
Day 997
#1,007
Day 1,007
#1,014
Day 1,014
Lotnisko w Alicante.