joziowa77

Oct 16th, 2020

#289

0

Day 289 Oct 16th, 2020

Dzisiaj byłam na pysznej kawie u wspaniałej osoby, Była rozmowa, śmiech i wiele babskich tematów. Nikt tak nie zrozumie kobiety jak druga kobieta.

0 comments

Oct 17th, 2020

#290

0

Day 290 Oct 17th, 2020

Relaks sobotni. Czuje, że wypoczywam.

0 comments

Oct 18th, 2020

#291

0

Day 291 Oct 18th, 2020

Jesiennie na polach #theme-fall.

0 comments

Oct 19th, 2020

#292

0

Day 292 Oct 19th, 2020

Kobiece dodatki. Taka mała rzecz a potrafi dodać pazura lub elegancki w zależności do stylizacji. Lubię te babskie gadżety 💅💅

0 comments

Oct 20th, 2020

#293

0

Day 293 Oct 20th, 2020

Powoli spełnia się moje ciche marzenie. Czuję się teraz wolna i lekka jak motyl.

0 comments

Oct 21st, 2020

#294

0

Day 294 Oct 21st, 2020

Tak wyglądał w młodości pewien bardzo bliski mi człowiek. Lata lecą ludzie się zmieniają dobrze, że niezmienna jest jego obecność przy mnie.

0 comments

Oct 22nd, 2020

#295

0

Day 295 Oct 22nd, 2020

Bardzo ciężki początek dnia ale końcówka pozytywna. Dobrze jest pewne rzeczy oddać w działanie Bogu bo samemu można się pogubić.

0 comments

Oct 24th, 2020

#296

0

Day 296 Oct 24th, 2020

Internet to kopalnia pomysłów, wystarczy w nim czasami poszperać

0 comments

Oct 25th, 2020

#297

0

Day 297 Oct 25th, 2020

Dzisiaj przez pół dnia spacerowałam po Poleskim Parku Narodowym i oddychałam jesiennym powietrzem. Taki spacer w miłym towarzystwie gwarantuje udaną n...

0 comments

Oct 26th, 2020

#298

0

Day 298 Oct 26th, 2020

Poniedziałek zaskoczył nieplanowaną naprawą samochodu a po odstawieniu samochodu do warsztatu poszliśmy z mężem na długi jesienny spacer.

0 comments

Oct 27th, 2020

#299

0

Day 299 Oct 27th, 2020

Cudowny wtorek. Spotkanie z ludźmi, którzy dają mi wielką lekcję życia.

0 comments

Oct 28th, 2020

#300

0

Day 300 Oct 28th, 2020

Przeciętnie

0 comments

Oct 29th, 2020

#301

0

Day 301 Oct 29th, 2020

Jesień w skansenie Lubelskim. Piękny dzień który obfitował w dobre wydarzenia.

0 comments

Oct 30th, 2020

#302

0

Day 302 Oct 30th, 2020

Detale z mojego otoczenia w obiektywie mają zupełnie inny wygląd.

0 comments

Oct 31st, 2020

#303

0

Day 303 Oct 31st, 2020

Kot w zadumie jesiennej. 😉😉😉

0 comments

Nov 1st, 2020

#304

0

Day 304 Nov 1st, 2020

1 Listopada. W mojej pamięci jest taki jak co roku. Rzeczywistość jest jednak inna bo bramy cmentarzy są zamknięte. Pamiętajmy o tych którzy już odesz...

0 comments