This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.

joziowa77

Message
#5 77/365
1 streak
#217
0
Day 217
Kontakt z muzyką podczas urlopu. Takie proste urządzenie a w zupełności spełnia swoje zadanie.
0 comments
#234
0
Day 234
Piątkowy spokojny wieczór, czego chcieć więcej?.
0 comments
#240
0
Day 240
Burzliwy dzień. Było kilka nerwowych sytuacji ale pożar został ugaszony i idę spać spokojna.
0 comments
#245
0
Day 245
Dużo rozmów i planów rodzinnych w związku z rozpoczęciem studiów przez syna. To był burzliwy dzień.
0 comments
#253
0
Day 253
Dzień na wsi. Uwielbiam jeździć do rodziców. Doceniam to że ich jeszcze mam.
0 comments
#266
0
Day 266
Telefon syna - taki pierwszy i ten współczesny.
0 comments
#275
0
Day 275
Piątkowe deszczowe popołudnie. Niedługo premiera Fify, więc syn w gotowości.
0 comments
#283
0
Day 283
Pracowity dzień. Było cieżko. Tak wygląda fabryka w której dzisiaj pracowałam. Jeden wielki śmietnik.
0 comments
#287
0
Day 287
Dzień był Długi i męczący.
0 comments
#307
0
Day 307
Szybka kolacja. Świętujemy imieniny syna Karola.
0 comments
#320
0
Day 320
Spokojny ale bardzo dobry wtorek. Był czas na pracę, kawę i owocne spotkania.
0 comments
#328
0
Day 328
Nowy nabytek. To mój prezent dla męża. Miło jest coś komuś podarować. I dobrze mieć kogoś kogo można odbarowywać.
0 comments
#329
0
Day 329
Tak pracują ludzie. Aż nie chce się uwierzyć że da się cokolwiek ogarnąć w takich warunkach.
0 comments
#333
0
Day 333
W rodzinnym zaciszu. Tak teraz studiują studenci w czasach pandemii.
0 comments
#343
0
Day 343
Piątek, Był w końcu czas na pomieszkanie w domu po ciężkim i zalatanym tygodniu.
0 comments
#349
0
Day 349
Są plusy izolacji. Jest okazja do przejrzenia tego co mamy w domu. Kwarantanna pozwala na odkurzenie planszówek które od bardzo dawna zbierały tylko k...
0 comments
#351
0
Day 351
W pandemia nawet bombelki w wodzie nie są takie same jak kiedyś. Czy to się zmieni. Czy będzie jeszcze normalnie?
0 comments
#353
0
Day 353
Drobna zakupy.
0 comments
#355
0
Day 355
23 grudnia. Róża w rozkwicie.
0 comments
#361
0
Day 361
Takie widoki będę oglądać dopiero w kolejne święta.
0 comments
#62
0
Day 62
Bywało lepiej. Rodzinna klapa🙉🙈🙉🙉🙈
0 comments
#227
0
Day 227
Kolacja na szybko
0 comments
#232
0
Day 232
Spokojny wakacyjny wieczór.
0 comments
#295
0
Day 295
Bardzo ciężki początek dnia ale końcówka pozytywna. Dobrze jest pewne rzeczy oddać w działanie Bogu bo samemu można się pogubić.
0 comments
Load more…
Terms of Use Privacy Policy Changelog
Made with love in Bialystok, Poland. © 2014-2025 by High on Pixels.
No users
No likes
Delete photo
This photo and all its comments will be deleted immediately. You can’t undo this action.