This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#5 77/365
1 streak
#390
Day 390
Piątek zamyka ciężki tydzień. Jutro i po jutrze odpoczywam psychicznie.
#397
Day 397
Sobota w domu. Kawa i wspólny czas z rodziną. W dzisiejszych czasach i wiecznej pogoni za wszystkim to bardzo cenne chwile.
#409
Day 409
Spokój i relaks. Tak rzadko tego ostatnio doświadczam. Niech ta chwila trwa.
#413
Day 413
Potrzebuję urlopu. Z czasem nawet i metal się ugnie.
#520
Day 520
#554
Day 554
Noc z tarasu.
#563
Day 563
#582
Day 582
Zbieramy plony. Żniwa to czas który mi przypomina, że zaraz kończą się wakacje.
#662
Day 662
#664
Day 664
Jesień jest piękna i pracowita.
#668
Day 668
Świętowałam dzisiaj.
#670
Day 670
W życiu nie ma przypadków. Wszystko jest nam pisane. Musimy tylko dobrze odczytać Wolę Bożą wobec nas.
#671
Day 671
#674
Day 674
#676
Day 676
W oczekiwaniu na nadchodzący okres.
#684
Day 684
#692
Day 692
#693
Day 693
#706
Day 706
W okresie świątecznym świece i światełka dają wyjątkowe światło.
#716
Day 716
Nowy rok bez nowych postanowień, bo każdy dzień jest dobry na zmiany.
#728
Day 728
Dzisiaj miałam cudowną niedzielę, która obfitowała w moc spotkań ze znajomymi i rodziną.
#736
Day 736
Uroczysta kolacja
#756
Day 756
#762
Day 762
Kolejny dzień po operacji kolana. Rehabilitacja nie jest taka zła.