This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#5 77/365
1 streak
#702
Day 702
#704
Day 704
#723
Day 723
Klasztor w którym przebywam zaskakuje mnie rekwizytami w jakie jest wyposażony.
#725
Day 725
Dzisiaj miałam bardzo dobry dzień. Jest ktoś komu za to z całego serca dziękuję.
#370
Day 370
Otaczająca codzienność.
#371
Day 371
Sobota w pracy wiec nie był to najlepszy dzień.
#388
Day 388
Mamy śnieg więc poszły w ruch buty narciarskie.
#403
Day 403
Piątek. Doczekałam się w końcu wieczoru z kubeczkiem herbaty, pod kocykiem i przy kominku.
#410
Day 410
Z czasem nawet i metal się ugnie.
#472
Day 472
Student I roku i jego kolejny dzień tygodnia. Wszędzie walają się książki jak w miejskiej bibliotece. Nauka zdalna ma swoje plusy i minusy.
#474
Day 474
Marzenia nie zawsze się spełniają ale warto je mieć.
#549
Day 549
Cudowny i niepowtarzalny koncert Krzysztofa Cugowskiego w murach budującego się Kościoła.
#640
Day 640
Ok
#650
Day 650
#660
Day 660
Miasto przed północą.
#672
Day 672
Towarzysz całego dnia.
#679
Day 679
#713
Day 713
Praca przy lampce. Kolejna długa i pracowita noc.
#719
Day 719
Małżeństwo to nie ustającą pracą.
#724
Day 724
Mój prezent od sióstr z zakonu, w którym miałam przyjemność ostatnio przebywać. Ludzkie serca są pełne miłości, a moje jest pełne wdzięczności.
#727
Day 727
Wieczór przy kominku
#395
Day 395
To był dobry dzień. W czwartki doświadczam wiele szczęścia i radości w bezpiecznym miejscu jakim jest świątynia.
#418
Day 418
To mój prezent za wczorajszy dobry uczynek wobec innej osoby.
#422
Day 422
W końcu miałam spokojny dzień. Był czas na kawę po pracy i poleżenie pod kocykiem.