This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#5 77/365
1 streak
#747
Day 747
#751
Day 751
Mile popołudnie sąsiedzkie. Dobrze mieć od kogo pożyczyć drożdże i śmietanę.
#753
Day 753
#761
Day 761
Dzisiaj miałam przyjemność gościć małą sąsiadkę, więc w ruch poszły zdrapywanki.
#763
Day 763
#769
Day 769
Już tylko 2. Jakoś to zniosę, ale gorsze to niż narkozą i operacja.
#801
Day 801
Pracowity dzień porządków przed świątecznych.
#963
Day 963
Cudowna niedziela. To był w 100 % mój dzień. Bez pośpiechu, napinki i kawie o wybranej porze. Tak nie wiele a daje tyle swobody i relaksu.
#1,081
Day 1,081
#732
Day 732
Dobrze mieć z kim pooglądać gazetkę
#734
Day 734
Wieczorne podsumowanie dnia.
#742
Day 742
Dzisiaj miałam dawkę dobrych informacji. Starszy syn jest już po bardzo ciężkim egzaminie, od którego zależy jego wyjazd na ERAZMUSA a młodszy zdał eg...
#765
Day 765
#768
Day 768
Za oknem miłe słoneczko a w domu kubek herbaty z sokiem malinowym i ulubieniec. Od razu cały dzień zapowiada się dobrze.
#773
Day 773
Kot w kąpieli.
#780
Day 780
Te same miejsca co roku o tej samej porze wyglądają wciąż tak samo, jak by czas się dla nich zatrzymał. Tylko nam nieubłaganie co roku dochodzi kolejn...
#796
Day 796
#798
Day 798
#816
Day 816
Owocny dzień.
#820
Day 820
Skansen Lublin. Powrót do dzieciństwa.
#1,000
Day 1,000
#1,016
Day 1,016
Morze Śródziemne
#1,017
Day 1,017
#1,025
Day 1,025