This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#5 77/365
1 streak
#974
Day 974
Jutro ważna rodzinna uroczystość. Przygotowania trwają pełną parą. Nic. Nie jest cenniejsze niż wspólnie spędzony czas.
#1,025
Day 1,025
#1,081
Day 1,081
#1,082
Day 1,082
#1,091
Day 1,091
Ćwiczenie umysłu przed snem.
#735
Day 735
Cała niedziela w łóżku. Niestety nie z wyboru tylko z powodu choroby. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
#748
Day 748
Kolacja poza domem. Miły wieczór a jedzenie przepyszne.
#757
Day 757
Mój widok że szpitalnego okna. Dobrze że chociaż ptaszki przelatują
#763
Day 763
#766
Day 766
#767
Day 767
Syn tak szybko dorósł. Fajnie mieć w końcu osobistego kierowcę
#847
Day 847
Na dworze pada a ja w końcu zmusiłam się do długo odkładanej pracy garażowej.
#857
Day 857
Mój ogród po deszczu.
#1,016
Day 1,016
Morze Śródziemne
#1,017
Day 1,017
#1,063
Day 1,063
Pracowita noc🤪. Nie odnajduje się w stolarce a nam trochę elementów do zespolenia.
#1,074
Day 1,074
Rzym
#1,077
Day 1,077
Café w mieście Pavullo Nel Frigiano
#1,090
Day 1,090
#1,092
Day 1,092
Zapach tak tajemniczy jak kobieta Paco Rabanne
#762
Day 762
Kolejny dzień po operacji kolana. Rehabilitacja nie jest taka zła.
#775
Day 775
Za granicą lecą bomby a u nas kolejny raz budzi się piękna wiosna.
#787
Day 787
W końcu piękne słońce, z którego nie tylko ja mogę korzystać. Wiosna jest wielkim darem.
#819
Day 819
Królewskie ptaki mojej siostry.