This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#5 77/365
1 streak
#943
Day 943
Próbuję zatrzymać lato w szkle.
#973
Day 973
#983
Day 983
Mój widok z okna szpitalnego. Mogło być gorzej. W chorobie też można widzieć plusy.
#988
Day 988
Aktywność jesienią.
#991
Day 991
#994
Day 994
Targi staroci. Lublin
#995
Day 995
Mglisty poranek ale bardzo uroczy.
#1,002
Day 1,002
#1,008
Day 1,008
#1,021
Day 1,021
#1,038
Day 1,038
Dzięki fotografii chwile przeżyte raz można wspominać setki razy
#1,049
Day 1,049
#1,060
Day 1,060
Rok się już zaczął a ja jeszcze kalendarza nie ustawiłam!!
#1,086
Day 1,086
Dworzec PKP Lublin
#1,089
Day 1,089
Przejeżdżam koło tego obiektu często i wciąż się nim zachwycam.
#1,091
Day 1,091
Ćwiczenie umysłu przed snem.
#1,109
Day 1,109
Ledwo dociagełam ten tydzień. Wszystko się wlekło jak ten żółw.
#1,110
Day 1,110
Spokojny sobotni wieczór. Warto czasami wychamować i nacieszyć się ciszą
#1,113
Day 1,113
Brak Towarzystw do kawy to ból.
#1,127
Day 1,127
Walka po zimie. Będzie ciężko to ogarnąć ale na pewno się uda. Poza tym praca na świężym powietrzu jest wielką przyjemnością i relaksem.
#1,129
Day 1,129
Koncert muzyki francuskiej. Śpiewała Kasia Sokołowska
#1,130
Day 1,130
Koncert MOK Świdnik. Pomaganie jest proste.
#1,132
Day 1,132
Trudna noc przede mną.
#1,136
Day 1,136