This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#5 77/365
1 streak
#361
Day 361
Takie widoki będę oglądać dopiero w kolejne święta.
#363
Day 363
Pierwszy dzień nowego roku minął. Dziękuję Bogu za ten co minął i proszę o opiekę w tym nowym 2021.
#41
Day 41
Wystawa w Miejskim Ośrodku Kultury. Jestem tam dość często ale zawsze zaskakuje mnie to co tam spotykam.
#45
Day 45
Dobry spokojny dzień. Był czas dla siebie. Na wszczęcie nie wszyscy zwariowali przez Walentynki.
#48
Day 48
Tak powstaje Lublin
#256
Day 256
Miejscowość. Hanna. Wyjazd rowerowy.
#302
Day 302
Detale z mojego otoczenia w obiektywie mają zupełnie inny wygląd.
#317
Day 317
Ratuje stare. Dzisiaj po raz drugi w życiu podeszłam do pracy z opalarką i zdzierałam kolejne warstwy farby. Trwalo to prawie cały dzień. Czy warto? P...
#322
Day 322
Tak spędzam czwartkowe wieczory. To miejsce daje mi siłę i spokój. Pan działa wszędzie i w każdej minucie, ale w jego domu czuje najbardziej, jego obe...
#324
Day 324
Wawel. Piękny Krakowski Zabytek.
#326
Day 326
Kolejna rzecz która czeka na drugie życie.
#330
Day 330
Biblioteka syna. Są tam różne pozycje. Niektóre z nich niestety nigdy nie czytane.
#334
Day 334
Życie czasami bywa ostre jak papryczki chili.
#338
Day 338
Dzień spędziłam rodzinnie i bezpiecznie pod własnym dachem. Pandemia mnie nie ogranicza czasami świadomie wybieram ucieczkę we własne cztery kąty. No...
#354
Day 354
Kolejny stresujący dzień za mną. coraz bliżej do Świąt. Może w końcu będzie chwila spokoju.
#29
Day 29
Dzisiaj tylko 16 lat wcześniej urodził się mój młodszy syn Łukasz. Dziękuję Panu Bogu za taki dar. Dzieci pozwalają mi czuć każdego dnia, że żyję i ka...
#97
Day 97
W ogródeczku, bo przez koronawirusa teraz tylko tu się można wypuścić.
#150
Day 150
Nasz pupil. Dom bez kota to nie dom.
#269
Day 269
Lublin centrum miasta. Moja ulubiona kamienica dostaje drugie życie i znowu będzie zachwycać swoim pięknem.
#308
Day 308
Zaczynam w głowie meblowanie nowej przestrzeni. Dzisiaj był pierwszy wyjazd do marketu.
#313
Day 313
Kolejny udany wtorek.
#320
Day 320
Spokojny ale bardzo dobry wtorek. Był czas na pracę, kawę i owocne spotkania.
#329
Day 329
Tak pracują ludzie. Aż nie chce się uwierzyć że da się cokolwiek ogarnąć w takich warunkach.
#331
Day 331
Spokojny wieczór w dobrym towarzystwie.