This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.

Mariusz Kuberczyk

#6 365/365
2 streak
#718
Day 718
Bye bye butterfly!
#732
Day 732
Sickness
#736
Day 736
Hospital
To był kiepski dzień. Po moim powrocie z pracy Łucja miała się coraz gorzej, aż w końcu strasznie się rozkaszlała a na dodatek nie byliśmy w...
#1,147
Day 1,147
Double rainbow
#1,177
Day 1,177
#760
Day 760
Work in progress
#1,237
Day 1,237
In god's hands
#791
Day 791
#1,525
Day 1,525
Fixing
Mojej teściowej zepsuła się brama przesuwna. Po wstępnych oględzinach udało się ustalić przyczynę - rozpadły się rolki prowadzące. Rolki udało...
#1,483
Day 1,483
Football
#1,471
Day 1,471
Arrived
Kurier przywiózł dzisiaj domek narzędziowy. Na szczęście udało się mu nawet trochę wjechać na działkę, żeby paczka nie leżała na ulicy :P
#1,468
Day 1,468
Rainbow
Przy dzisiejszych pracach nad domkiem dopadł nas deszcz. Szybko osłoniliśmy deski i schowaliśmy się do auta. Dobrze, że postanowiliśmy trochę...
#1,458
Day 1,458
Towards the sun
#1,457
Day 1,457
Ride
#1,450
Day 1,450
#1,449
Day 1,449
Ogrodzieniec castle
#1,445
Day 1,445
To the bakery
#1,442
Day 1,442
Crime scene
#1,419
Day 1,419
After rain
#802
Day 802
#1,053
Day 1,053
On the web
#1,055
Day 1,055
What's that?
#1,060
Day 1,060
Long exposure
Na wyjazd chciałem zabrać filtr ND, ale jakoś tak się złożyło, że zapomniałem. Na szczęście poprosiłem rodziców przy okazji podlewania k...
#1,065
Day 1,065
Lighthouse
Smutek był ogromny, bo R. bardzo chciała wejść na latarnię, ale tu akurat był wymagany minimalny wzrost i zabrakło jakoś 2 cm. Musieliśmy o...