Kiedy wyjdę w końcu z domu będę chyba fotografował wszystko.
Kiedy w końcu będę miał komputer na którym można pracować. Pół dnia męczyłem się z Ubuntu na starym pececie, który już praktycznie nie nadaje się do niczego. Potrzebny mi jest prawdziwa moc obliczeniowa. "Do dupy z taką robotą" kiedy czekasz godzinę na wgranie zdjęć a już o edycji szkoda gadać. Zdjęcie beznadziejne i przygnębiające, pomnożone gwiazdeczki w lightroomie. Gdybym miał cokolwiek innego, to usunął bym je i sformatował dysk, ale projekt wymaga, aby codziennie coś dodać. Próbowałem nawet sił z autoportretem i kompozycją wielokrotną, ale też badziewie wyszło. Pozostaje czekać aż mnie w końcu wypuszczą na zewnątrz.
#friday #night #evening #landscape #moon #sky #february #light-effect