Stała na krawędzi. Czuła przytłaczający oddech ziemi a zarazem wolność, i zimny powiem wiatru. Stała i widziała swój świat przed i po. Przed, gdy marzyła, wiedziała co chce, mocno stąpając po ziemi. Po, będąc wrakiem człowieka, który palcami dotyka ziemi.
Stała na krawędzi czując, że marzy o głębokim oddechu, który pozwoli zapomnieć. O głębokim oddechu, który rozświetli umysł i da nowe życie.
Stała na krawędzi ze złamanym skrzydłem, i łzą cieknącą po policzku. Spojrzała za siebie. Stał tam Anioł do spraw ogólnoludzkich, który się uśmiechał. Który towarzyszy jej całe życie. Strzeże, pilnuje, jest. Anioł, któremu obiecała, gdy kończył swoją ziemską wędrówkę, że zawsze będzie dobrym człowiekiem. Uśmiechnął się, i otulił wielkimi skrzydłami. Poczuła, że nie może tak trwać na krawędzi. Wiedziała, że czas znów mocno stąpać po ziemi.
#afternoon #tuesday #texture #pattern #march