Malarz nieznany, Portret pośmiertny Elżbiety Rakoczy, z d. Bánffy, 1663 (tu: wybrany fragment)
Godzina 22 (może nawet 22.16:), bankiet, francuski, być tłumaczem, czy nie być, "Skarby baroku" i anioły i cuda ludzką (a może boską?) ręką...
Zdjęcie to nie jest twórczością, a odtwórczością. Czy ma zatem jakąkolwiek wartość poza umocnieniem tego obrazu w mojej pamięci? A może przez sam wybór i posłanie dalej tworzy nową wartość?
#night #monday #krakow #portret #april #obraz #misteria-paschalia #posmiertny #muzeum-narodowenarodowe