22.10.2017r. -> następuje przełom w fotografii w moich przypadku.
I choć wiem i sama mówię, że tak jak jaskółka wiosny nie czyni, tak i lustrzanka nie robi fotografa z człowieka, to jednak uważam, że mając aparat kompaktowy, a mając lustrzankę - jest różnica.
Przedtem: Zaczynam projekt od nowa. Na początku byłam pewna, że codziennie będę robić zdjęcia i będzie fajnie, ale po jakimś czasie zauważyłam, że robiąc zdjęcia aparatem, nie ma tego co chce osiągnąć, a telefonem? Robiłam wszystko na siłę, tym bardziej, że to były wakacje i pracowałam.
Teraz: Dostałam nowy aparat, w końcu mogę się rozwijać, mogę się bawić, zmieniać obiektywy, dokupić lampę, blende, wszystko!
A! Obiecałam sobie, codziennie właśnie parę zdjęć. Jakichkolwiek, byle robić i poznawać aparat, siebie i własne możliwości. Mam nadzieję, że ten projekt mi pomoże i teraz mi się uda.
Będę wstawiać tym razem zdjęcia bez tony "tapety". To jest prosto z aparatu. Tamte były mocno obrobione, aż tak, że fuj! Teraz będą lekko, albo bez. Chce po prostu dokumentować, bez znaczenia jakie będą. Chcę się uczyć. Od nowa.
A, i tym razem nie patrzę na ilość polubień. To moje życie, moje zdjęcia i mają mi się podobać, bym widziała, że się rozwijam.
#morning #october #sunday #coffee #cup #coffee-cup #coffeetime