Wczoraj droga do pracy zamiast zwyczajowych 25-30 minut zajęła mi półtora godziny bo...zarówno drogowców jak i kierowców zaskoczył śnieg w połowie lutego. Więcej stałem niż jechałem, więc wpadłem na pomysł, żeby zrobić zdjęcie bez wychodzenia z samochodu, zdjęć zrobiłem kilka, ale to chyba najlepiej oddaje wczorajszy poranek.