Wczoraj popsuła mi się karta pamięci. Co ciekawe uszkodzeniu nie uległa sama pamięć, a obudowa, która po wielu latach zaczęła się rozpadać. Szkoda, bo przez te siedem lat zapisałem na niej naprawdę dużo udanych zdjęć. Zamówiłem już nową kartę, a tymczasowo mam kartę o pojemności 512Mb co daje mi możliwość zrobienia maksymalnie 20 zdjęć.