wczorajszy dzień ojca zdecydowanie można uznać za udany, może nieco bardziej przypominał dzień dziecka, ale co może dać tacie więcej radości od uśmiechu własnego dziecka (szczególnie jeśli to jest uśmiech trzylatki, zachwycającej się nissanem skyline R34 idącym bokiem w chmurze dymu palonych opon i w akompaniamencie ryku silnika)