Zdjęcie przedstawia (kto by pomyślał) zwykłą, nieodmalowaną bramę przed domem.
Zostało zrobione dość późno, kilka minut przed zachodem Słońca. Miałam dużo nauki i za zrobienie kilku fotografii, które podsumowałyby dzisiejszy dzień zabrałam się naprawdę w ostatniej chwili. Było dosyć chłodno, więc szczerze mówiąc nie chciało mi się wychodzić nawet poza własne podwórko. W pewnym momencie wpadła mi do głowy niespodziewana myśl: a może brama?
W efekcie powstało to właśnie zdjęcie.