O Akademii Odkryć Fotograficznych czasem tu wspominam, bo spotkania AOF mocno weszły w moje życie. Grudniowe spotkanie AOF to było jakby odwróceniem tej sytuacji, bo tym razem mówiłam o moim projekcie na tookapicu. Przygotowując się do mojej prezentacji musiałam spojrzeć głębiej na siebie, zadać sobie pytanie co tookapic we mnie zmienił. Okazało się, że moja prezentacja nie tylko mnie zaskoczyła, bo jednak spodziewałam się, że prędzej zejdę na zawał niż wystąpię przed taką grupą ludzi. To co usłyszałam po prezentacji utwierdza mnie w tym, że ten projekt jest wart każdego wysiłku. Dzięki @Paweł za to, że stworzyłeś to miejsce, że mogę ten wysiłek podejmować i czerpać z niego wszystko co najlepsze.
Fot. Maks Skrzeczkowski
P.S. okazało się, że udało mi się mimo wszystko zrobić kilka zdjęć
facebook.com/basia.mazurek.961...