Od pewnego czasu nie używam lampy błyskowej i nareszcie znalazłem chwilę, żeby ją rozłożyć i poszukać elementu śmierdzącego spalenizną. Winowajcą jest ten mały żółto-czarny transformator, ale pojawił się nowy problem...w żadnym sklepie nie mogę znaleźć takiego transformatora, będę szukał zamiennika z nadzieją, że lampa będzie działać i będzie można ją jakoś poskładać.