Dziś praca przy obróbce starych, archiwalnych fotografii, więc na spacerze wzrok mój przyciągnęło serce, jakie powstało na popekanym asfalcie. Tak mam, zamiast narzekać na dziury w drodze, ja dostrzegam w jej pęknięciach serce. Jak w ludziach, inni widzieli w kimś kupę nieszczęścia, a ja cud do odkrycia. I zawsze mówiłam sobie "miej serce i patrzaj sercem", i wiem, że warto 😊