X lat temu (w sumie to nawet będzie te 10 lat) kupiłem sobie filtr polaryzacyjny-kołowy. Był jak ten gadżet, co po zakupie wylądował w szafie.
Dziś była pogoda idealna do jego użycia (słonecznie trochę chmur itp.) i pobawiłem się ze zdjęciem z filtrem i bez.
Cóż...
na ekranie aparatu wyglądało to zgodnie z oczekiwaniami, na komputerze - strasznie! Mgła, niski kontrast, a moje umiejętności edycji RAWów sprawiły, że efekt końcowy jest... dziwny.
A w tyle głowy szepcze mi pierwszy akapit artykułu jaki kiedyś przeczytałem z tezą, że filtr po jakimś czasie się degraduje. Tylko nie pamiętam, czy była to prawda czy fałsz.
X years ago (in total, it will even be 10 years) I bought a circular polarizing filter. It was like this gadget, which ended up in the closet after buying it.
Today the weather was perfect for its use (sunny, some clouds, etc.) and I played with the photo with and without the filter.
Well ...
on the camera screen it looked as expected, on the computer - terrible! Fog, low contrast, and my RAW editing skills made the end result ... weird.
And in the back of my head whispers to me the first paragraph of the article I once read with the thesis that the filter degrades after some time. I just don't remember if it was true or false.