Nie, nie chcę armagedonu, powodzi, oberwania chmury. Chciałabym nieco odpocząć. W mieszkaniu temperatura nie spada poniżej 30 stopni. Od ponad tygodnia wstaję koło 4:00, 5:00 to już sukces. Dłużej nie da się spać przy wschodnich oknach 😟 i budzę się bardziej zmęczona niż kładłam się 😴