Wiadomość o tym, że TOOKAPIC ma jeszcze szanse na przeżycie tak mnie ucieszyła, że w końcu nie mogąc doczekać się (mam nadzieję) kolejnych dobrych wieści w tej sprawie postanowiłem wrócić. Nawet jeżeli się okaże, że czarny scenariusz się jednak spełni i wszystko zostanie zamknięte, to stwiedziłem że fajnie będzie tu być przez te ostatnie tygodnie :)