Dzień się skończył a ja się właśnie zorientowałam, że jedyne zdjęcie, które wczoraj zrobiłam to zdjęcie śniadania (tak na wszelki wypadek robię rano "jakieś" zdjęcie jakby nie udało mi się w ciągu dnia zrobić nic innego) i dlatego z wczoraj będzie "martwa natura z łyżką"😅