Symboliczny koniec drogi (w sensie podróży) związany z serią zdjęć jaką kiedyś tutaj publokowałem. Teraz droga jest uroczyście otwierana a przejezdna będzie w poniedziałek.
Przy okazji uczestniczyłem w biciu rekordu ilości osób trzymających wstęgę i ją jednocześnie przecinających ;D i mam na pamiątkę metr bieżący takiej wstęgi i pamiątkowy certyfikat.