Agnieszka odkryła kilka dni wcześniej, że na zamku w Rudnie będzie event "koniowy" z możliwością przejażdżki na kucykach, karmienia i czesania koni itp. Jako, że R. strasznie fascynuje się końmi, to postanowiliśmy się wybrać żeby mogła się z nimi zapoznać na żywo. Chociaż początkowo była nieco zestresowana, to potem zejść z konia nie chciała :P Ł. też chętnie się przejechała i również była szczęśliwa. Bardzo udana wycieczka :)