Kilka razy w miesiącu, albo po prostu raz na jakiś czas już od paru lat urządzamy sobie rodzinne wieczory z grami planszowymi. Gramy wtedy w kilka gier po kolei. Uwielbiają to i nasze już nastoletnie dziewczyny, jak i my. Dzisiaj poszła w ruch gra Wybuchowa mieszanka, a poza tym Wirus i Śpiące królewny. Niestety dzisiaj przegrałam we wszystkie trzy. Ale liczy się dobra zabawa i miło spędzony czas, a nie wygrana.