To był dzień pełen wrażeń. Najpierw Zakamarki na żywo, pan Marek w świetnej formie. Musiałam wyjść wcześniej by zdążyć na swój wernisaż. To był najkrótszy, najszybszy wernisaż na świecie, ale był 🙃 musiałam się spieszyć, bo za chwilę ruszały sztaby Operacji Czysta Rzeka, a ja byłam w jednym z nich. W niecałe 2 godziny, w nieco ponad 100 osób zebraliśmy 6 ton śmieci. Potem wróciłam do przyjaciół, którzy przyjechali tego dnia na spotkanie Kazimierskiej Wiosny Fotograficznej