Na AOF szłam nieco zestresowana, bo nie wiedziałam czy jakieś moje zdjęcie wisi w Centrum Kultury w Lublinie. No i nie mogę powiedzieć, że nigdy tam nic mojego nie wisiało. Otworzyliśmy 4 wystawy, zostały rozdane nagrody w konkursie Teatr w Obiektywie, było spotkanie z Tomkiem Sikorą i jego wystawa. Program AOF kończył się koło 16.00, do domu wróciłam koło 21.00, nie mogliśmy się rozstać