This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.

uglyphotos

Message
Wieliczka
instagram.com
Anka Grochal
#4 196/365
1,281 streak
#356
0
Day 356
Pszczoła / Bee
Dziś byłam jak ta pszczółka ze zdjęcia, mój dzień był bardzo pracowity. Koszenie trawy, 4 pralki pełne prania, obiad, sprzątanie, rozkł...
0 comments
#7
0
Day 7
Sunset in my life, always blurred.
#outdoors #nature #afternoon #evening #landscape #light #monday #dark #water #rain #fog #sun #sky #weather #sunset...
0 comments
#51
0
Day 51
Kosiarz (umysłów)...?
Dziś o 6 rano w pole wyszedł on. Cały na biało, no prawie... Skosił mi umysł, nie pozwolił spać. Cóż, uroki lata. #theme-summer...
0 comments
#84
0
Day 84
Mokre smreki
Zubrzyca pożegnała nas deszczem, smreki zmokły, nam humory trochę zmarniały, ale wracamy tu już niedługo. #las #forest #orawa #raindrops...
0 comments
#92
0
Day 92
Górska rzeka
Dziś dzień wędrówek szlakami, więc i kilka razy zdarzyło się nam przekraczać rzeki, raz nawet trzeba było boso 🙂 #theme-water #orawa #fot...
0 comments
#128
0
Day 128
Mała wycieczka / Little trip
Po pracy mała wycieczka na lody i zamek w Dobczycach. To mały prezent dla mnie, bo dziś był jeden z gorszych dni w tym ro...
0 comments
#150
0
Day 150
Dzień dobry / Good morning
Dzień dobry! O świcie powitał mnie taki widok i takie piękne kolory. Niestety teraz pada deszcz i nie zapowiada się dziś na...
0 comments
#183
2
Day 183
Sandy
Jak homeoffice to tylko w dobrym towarzystwie. Ja mam dziecko, kota i psa. I ten ostatni jest z nich wszystkich najgrzeczniekszy, śpi, pierdzi i...
2 comments
#298
0
Day 298
Szaleństwo / Madness
Szaleństwa ciąg dalszy. Dziś z powodu choroby córki i tego, że została w domu, byłam odcięta od wiadomości. To był mój detox. Dzi...
0 comments
#347
0
Day 347
Spokój / Peace
Tylko spokój mnie teraz ratuje 😉 Taki meksyk, że praktycznie nie wstaję od komputera, od rana do wieczora. Zielony kolor relaksuje i us...
0 comments
#348
0
Day 348
Mniszek lekarski / Dandelion
Oj, wreszcie zaczyna się panoszyć na trawniku mniszek lekarski. Robię z niego miód na zimę, leczniczy. Od kiedy mieszkamy...
0 comments
#32
0
Day 32
Boksioł
Moja ukochana bokserka Sandy, adoptowana w 2009 roku z Fundacji Boksery w Potrzebie. Miała wtedy rok i była porzuconym szczeniakiem. Teraz to...
0 comments
#41
0
Day 41
Hot hot hot
Nastało lato, upalne, duszne, pachnące. Basen już działa. #almostsummer #hot #lato #domnawsi #smartphone-photography #theme-negative-space
0 comments
#73
0
Day 73
Bez pomysłu
Cóż, czasem nic do głowy nie przychodzi. #theme-curves
0 comments
#112
0
Day 112
Kura / Hen
Dziś pogoda taka, że lepiej nawet nosa z domu nie wyściubiać... A one jednak wyszły, więc wyskoczyłam szybko z domu i pstryknęłam to zdjęci...
0 comments
#161
0
Day 161
Kwa kwa / Quack quack
Dziś dla odmiany spacerowaliśmy po naszym miasteczku, w którym mieszkaliśmy wcześniej. Niestety wszędzie dużo spacerowiczów, spo...
0 comments
#182
0
Day 182
Mogielica / Mogielica mountain
Dzień dobry niedziela! Nadal siedzimy w domu, ciągle na antybiotyku. Niedziela zaczęła się pięknie! Taki widok z sypial...
0 comments
#223
0
Day 223
Próbuję / I try
Próby ciąg dalszy. Dziś nasza koziołkowa czaszka, znaleziona w lesie koło borsuczych nor. Rehearsals continued. Today our goat skull,...
0 comments
#246
0
Day 246
Lodowe skarby / Ice treasures
Szybki powrót do domu i po drodze na sekundę do lasu. Byłam ciekawa, czy w strumyku zrobiły się zamarznięte sople. Nie m...
0 comments
#250
0
Day 250
Obserwator / Observer
Siedzi taki obserwator na drzewie i się kompletnie nie przejmuje pogodą. Woda spływa po piórach. Woda spływa po drzewach. Smętni...
0 comments
#260
0
Day 260
Ziiiimno / Sooo cold
Ale dziś zimno! Poranek nas zaskoczył, cały świat się skrzył. Po południu zrobiło się cieplej i można było na chwilę wpaść w gośc...
0 comments
#278
4
Day 278
Złe wyniki / Bad test result
Przyszły wyniki badań Sandy. Niestety nie są dobre. Właściwie to są tragiczne... Cóż, dziś dzień też nie nastraja. Robi s...
4 comments
#306
0
Day 306
Wewnątrz 2 / Inside 2
Idąc za ciosem, zrobiłam zdjęcie kolejnego tulipana. Uprzedzam, mam jeszcze żółtego, może jutro go sfotografuję? Nie mogę sobie...
0 comments
#308
0
Day 308
Do słońca / To the sun
Dziś wystawiałam co mogłam do słońca: twarz, oczy, dłonie... Tak bardzo potrzeba odgrodzić się, choć na chwilę, od nerwów i zły...
0 comments
Load more…
Terms of Use Privacy Policy Report a Bug Changelog
Made with love in Bialystok, Poland. © 2014-2025 by High on Pixels.
No users
No likes
Delete photo
This photo and all its comments will be deleted immediately. You can’t undo this action.