This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.

Adam Grzelązka

#1 111/365
111 streak
#87
Day 87
Zamknięty świat
W okolicy są dwa budynki pokolejowe. Mieszkalne. O typowej kolejowej charakterystyce detali architektonicznych. Za nimi znajduje się s...
#86
Day 86
Nowe wieżowce pięknieją na wiosnę...
#afternoon #night #sunday #downtown #city #urban #landmark #architecture #building #tower #buildings #skyline #ma...
#85
Day 85
Zważ się na wadze miejskiej
Wagi miejskie to już obecnie rzadko spotykany zabytek. Ta stoi nadal. Nie miałem jak sprawdzić, czy działa. W każdym razie...
#84
Day 84
Słoneczne schody
#morning #friday #step #march #slonce #schody #barrier #cien #worm-fence
#83
Day 83
A za oknem kogucik
Wracając dziś z zajęć z dzieciaczkami napotkałem w jednym z okien na wewnętrznym parapecie takiego oto kolorowego kogucika. Aż żal,...
#82
Day 82
Na świat okno
Wiosenny piękny ciepły słoneczny dzień. Motyw z kamienicy. Blisko domu. #afternoon #roof #wednesday #wall #architecture #building #march...
#81
Day 81
Żegnaj zimo
Wiosna. Nareszcie. Teraz już tylko cieplej. Teraz już tylko słońca więcej. Porzucić zimę nadszedł czas... #morning #tuesday #march #rekawi...
#80
Day 80
Wróbel potrzykroć
Wróble patrolujące okolicę. #morning #leaves #monday #leaf #plant #branch #drzewo #march #wiosna #ptak #wrobel #branchlet
#79
Day 79
Nadejdzie wiosna
Krótki spacer w promieniach przedwiosennego słońca. Jest przepięknie, ale dokucza wiatr. Gdy cichnie jest bardzo ciepło, ale gdy zryw...
#78
Day 78
We włosach wiatr
Zdjęcie wczorajsze. Niestety nie zdążyłem - komputer zawiesił się podczas składania zdjęć. Kadr skomponowany z kilkunastu ujęć specja...
#77
Day 77
Okienne zaczajenie
Kolejny dzień przewlekającej się choroby. Przed brakiem zdjęć jak zwykle ratuje mnie okno. Coś nie widać sikorek. Za to kawki nawie...
#76
Day 76
Drzewu się marzło
Idąc ulicą napotkałem drzewo owinięte szalikiem. nie dziwota, zimno dziś bardzo, a w nocy nawet był przymrozek. #morning #thursday #...
#75
Day 75
Po południu kawka...
Nie mamy coś szczęścia do tegorocznego przedwiośnia. Chorujemy już drugi tydzień. Mam nadzieję, ze to już powoli koniec, bo co je...
#74
Day 74
Oczekując na przesiadkę
W oczekiwaniu na tramwaj. Byliśmy na zakupach. Trochę nam zeszło, bo w jednym sklepie nie było tego, czego szukałem, a drugi b...
#73
Day 73
Wróbel przedwiosenny
Dziś będąc w mieście nie omieszkałem robić zdjęcia. I tak napatoczył mi się pod obiektyw ów przystojny jegomość. Jego radosna min...
#72
Day 72
To był moment...
Ostatnie zdjęcie z nocnego wypadu. To skrzyżowanie jest gęste od torowisk biegnących i skręcających w każdym z czterech możliwych kie...
#71
Day 71
Nierealnie realny świat
Wracając z dzisiejszego spaceru zauważyłem pod śmietnikiem wystawiony telewizor. W nim zaś odbicie świata rzeczywistego. Można...
#70
Day 70
Karmnika bywalec
Dziś dla odmiany sikorka odwiedziła karmnik wieczorem. brakowało już światła, stąd aparat musiał się ratować wysokim ISO. Pojadła nie...
#69
Day 69
Przedwiośnie rozkwita
Pierwszy spacer od wielu, wielu dni. nadal chorujemy, ale powoli wydaje się, że choroba powoli zmierzcha się. Pogoda średnia. Pi...
#68
Day 68
Modre śniadanie
Dziś znów sikorki powróciły. Tylko na moment. Można powiedzieć, że dopisało mi szczęście. Po pierwsze, widziałem je rano - potem już n...
#67
Day 67
Na kawkę kawka...
Za oknem dziś buszowały modraszki. tym razem dwie. W którymś momencie nieoczekiwanie nawiedziły mnie trzy kawki. Zaczęły spacerować...
#66
Day 66
Modraszka na wyżerce
Długo szukałem odpowiedniego karmnika. Ot, o jakikolwiek nie trudno. Nie każdy jednak się dla mnie nadaje. Szukałem takiego, któr...
#65
Day 65
Za oknem świat
Grypa. Brrr. paskuda trzyma. nie puszcza. leżę. Choruję. Za oknem piękny zachód słońca. Gorączka. Nic nie cieszy. Nawet piękno nie cies...
#64
Day 64
Adoro te
Dziś byłem na rekolekcjach wielkopostnych. Odpoczynek od zdjęć. Odpoczynek od codziennego zabieganego życia. Najważniejszym, poza popołudniow...