Nie mamy coś szczęścia do tegorocznego przedwiośnia. Chorujemy już drugi tydzień. Mam nadzieję, ze to już powoli koniec, bo co jedno z nas wyzdrowieje, to zaczyna chorować drugie. I tak w kółko. Czas tymczasem leci i umykają nam kolejne dni piękne i słoneczne. Ratuje nas karmnik nawiedzany przez parę kawek oraz sikorek modraszek. Czasami zagląda też bogatka, ale jest bardzo płochliwa i jeszcze nie udało się jej sfotografować. Wyzwanie wciąż przede mną.
#afternoon #wednesday #march #ptak #kawka #karmnik