This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
krok w tył po kroku do przodu to nie porażka, to salsa/ taking a step backward after taking a step forward is not disaster, it's a salsa
#9 333/365
353 streak
#733
Day 733
miałam nadzieję złapać nieco światła dziennego, więc nie miałam ze sobą statywu, jak widać o wyjściu za dnia z pracy w tym tygodniu mogę pomarzyć #the...
#878
Day 878
#theme-rust
#921
Day 921
wtorek
poniedziałek za mną... zobaczymy co wtorek przyniesie
#941
Day 941
Metro
To mogę zapisać na plus dla Warszawy, szybko, sprawnie, bez stania w korkach
#953
Day 953
#958
Day 958
#1,023
Day 1,023
dzikość w sercu miasta
Dolina Bystrzycy dwa przystanki od ścisłego centrum Lublina. Rano oddawałam tam krew na badania, więc przy okazji zeszłam nieco...
#1,028
Day 1,028
no idea
ciemno, głucho... i do świąt daleko
#809
Day 809
#825
Day 825
#842
Day 842
czasem się uchmiechnę
Właśnie wróciłam ze spaceru grupy zwanej Lubelskimi Spacerami Fotograficznymi. Wiedziałam, że przywrócą mi sens wszystkiego, bo...
#901
Day 901
#910
Day 910
ups
#922
Day 922
środa
dziś zaspałam na wschód słońca, obudziłam się o 5.25
#969
Day 969
Tak bywa
Tak bywa, że czasem czytana przez ciebie książka odpowiada na dręczące cię wątpliwości. Jestem po dwóch tygodniach rehabilitacji, jest gorzej...
#1,012
Day 1,012
sezon kurde cały czas jest ciemno uważam za otwarty
#884
Day 884
https://www.youtube.com/watch?v=plQtaMHu_3I
#923
Day 923
wstałam przed wschodem słońca bo śniły mi się głupoty
#973
Day 973
w przyszłym roku chyba już nie da rady robić zdjęć z balkonu, drzewa wszystko zasłonią
#974
Day 974
#1,006
Day 1,006
#857
Day 857
#956
Day 956
No w końcu
#theme-dots Wreszcie zaczynam rehabilitację, może po niej będę mogła chodzić i nosić aparat
#803
Day 803
antidotum
skoro antybiotyk nie daje rady to może rosół?