This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
Żyje dzień po dniu
#1 15/365
1 streak
#15
Day 15
Zakupy świąteczne.
#14
Day 14
Dziecięca samotność...
#13
Day 13
Panel słoneczny.
#12
Day 12
Jeden z nie licznych. Dzień wolny od pracy (handel). Spokojne chłodne popolodnie na balkonie. Kawa i książka. Na szczęście jest jeszcze wyobraźnia i m...
#11
Day 11
Jedna z wielu. Obskurna rzeczywistość Wielkich Miast.
#10
Day 10
#theme-wtf Poranki bywają ciężkie...
#9
Day 9
Pierwszy śnieg tej wiosny. 30.03.2020, 5:30 rano. -3,0°C, zimno i rześko.
#8
Day 8
Suchar miesiąca: Życie jest jak Papier Toaletowy... długie i do d... (Produkt pierwszej potrzeby, nie całkiem deficytowy).
#7
Day 7
Pograjmy...
#6
Day 6
Kocia praca zdalna. Myszy nie ma, brzuszek pełen wiec Pełen Relax...
#5
Day 5
Przebłysk Nowej Nadzieji - Matka Natura obecna i pracuje pełna parą. Przynajmniej tu jest wszytko po staremu.
#4
Day 4
"...na balkonie nic nie ukryjesz choć nosi w sobie kilka szpar na balkonie znajdzie się miejsce dla naszych wszystkich wiecznych skarg.."
#3
Day 3
#theme-creepy Strach przybrał dzisiaj dziwną formę... bardziej boimy się innych i samych siebie, niż potwora pod łóżkiem.
#2
Day 2
Kontrast
#1
Day 1
Granica światła