Damian

Jul 9th, 2017

#190

0

Day 190 Jul 9th, 2017

KOM

W okolicy nie było żadnego wyścigu, więc dziś trening w tempie wyścigowym. Banana zagryzam cytryną i lecę dalej, bo trening musi zostać odbyty! Ja...

0 comments

Apr 15th, 2017

#105

0

Day 105 Apr 15th, 2017

pączki i kotki

najlepiej smakują na zimnej podłodze. Natura sto pro. No i vege. Nie umiem wymyślić nic lepszego. #forest #saturday #evening #tree #lea...

0 comments

May 10th, 2017

#130

0

Day 130 May 10th, 2017

zgrupowanie

Połowa dobytku już wyniesiona, czyli wielkie pakowanie na zgrupowanie FTI w Górach Sowich. Pozostaje najgorsza część, czyli trzeba tutaj j...

0 comments

Jul 23rd, 2017

#204

0

Day 204 Jul 23rd, 2017

Solid MTB Wilkowice, dystans MEGA: 51 open, 18 w M2. Nie jestem zadowolony. To był ostatni start w tej części sezonu i liczyłem na trochę więcej (może...

0 comments

Oct 28th, 2017

#301

0

Day 301 Oct 28th, 2017

miał być tlen

Miał być tlen, zamiast tego spuściłem sobie lekki wpierdol, bo o dziwo przy dużym zmęczeniu fizycznym i odpływie krwi w nogi myśli mi si...

0 comments

Apr 7th, 2017

#97

0

Day 97 Apr 7th, 2017

mirek

Odkrył jeden prosty sposób na podwojenie wartości samochodu. Handlarze go nienawidzą, zobacz dlaczego. A tak serio - aparat zrobił mi psiku i z...

0 comments

May 9th, 2017

#129

2

Day 129 May 9th, 2017

rckik

Taki duży komar mnie ugryzł. Idź zrób coś dla innych. #morning #tuesday #people #blood #person #hospital #donor #may #caucasian #rckik #blooddon...

2 comments

Feb 22nd, 2017

#53

0

Day 53 Feb 22nd, 2017

niechcemisie

Dziś mi się nie chce, więc zdjęcie jedynie dla zdjęcia. Ścięte habazie jako synonim upadku człowieka. #trees #wednesday #tree #city #gras...

0 comments

Mar 13th, 2017

#72

1

Day 72 Mar 13th, 2017

europaleta

W ten weekend miałem odpocząć, tymczasem przeszedłem blisko 70km na piechotę, w pracy mówią mi, że wyglądam na zmęczonego, a sam chodzę wol...

1 comment

May 7th, 2017

#127

0

Day 127 May 7th, 2017

syncros

Mam mieszane odczucia (odsiedzenia?) co do kitowego siodełka syncros. Z jednej strony spoko, ale mój kuper chyba przywykł już do Execute Pro o...

0 comments

Jun 26th, 2017

#177

0

Day 177 Jun 26th, 2017

Szosa

Kolejny dzień na szosie. Pojechałbym już do lasu. #outdoors #evening #road #monday #bike #street #people #wheel #motion #summer #action #one #le...

0 comments

Dec 13th, 2017

#347

0

Day 347 Dec 13th, 2017

flara

Rozwiązanie wczorajszego konkursu. Zaskoczeni? #outdoors #afternoon #wood #wednesday #sony #people #flare #photo #knife #man #travel #december #...

0 comments

Feb 13th, 2017

#44

0

Day 44 Feb 13th, 2017

kartki

O zapachu książki. Lub książka o zapachu kartek. Dziś znów zapomniałem kluczy z biura. Poniedziałek. #afternoon #monday #design #shadow #book #...

0 comments

Mar 24th, 2017

#83

2

Day 83 Mar 24th, 2017

uśmiech.

W końcu. Co prawda tylko do serwisu Skołowanych na ucięcie tego komina przy kierownicy (rura sterowa), ale gęba cieszyła mi się przez całe, k...

2 comments

May 2nd, 2017

#122

0

Day 122 May 2nd, 2017

W poszukiwaniu szparagów.

W sumie to nawet nie wiem co pisać. Doskonały dzień. #afternoon #food #green #tuesday #spring #happy #may #asparagus #risott...

0 comments

Aug 2nd, 2017

#214

0

Day 214 Aug 2nd, 2017

Specialized

Specialized Echelon II #evening #bike #dark #wednesday #studio #design #art #texture #image #helmet #monochrome #sport #desktop #shape #ab...

0 comments

Sep 4th, 2017

#247

0

Day 247 Sep 4th, 2017

kindle

Podobno czytanie na e-czytniku jest gorsze, bo mniej zapamiętujemy, nie mamy tego odruchu przewracania kartek i nawet nie ma jak powąchać tej k...

0 comments

Dec 14th, 2017

#348

0

Day 348 Dec 14th, 2017

czas

Mam do przygotowania pracę pod tytułem: Znaczenie czasu w moim życiu. I układając sobie w głowie konspekt owej pracy, doszedłem do wniosku, że lu...

0 comments

Feb 25th, 2017

#56

0

Day 56 Feb 25th, 2017

dziwność

To zdjęcie jest dziwne, prześwietlone, bezer sensu i niezbyt wymyślne, ale będzie takie. Bo ono dobrze obrazuje dzisiejszy dzień. Na tym popr...

0 comments

May 23rd, 2017

#143

0

Day 143 May 23rd, 2017

BurgArpocalypse #2

Trzech miętusów (a po drugim burglarze już tylko dwóch). 650g mięsa + pewnie 600g "reszty" i 25* Celsjusza. BurglArpocalyse #2 bez...

0 comments

Jun 2nd, 2017

#153

0

Day 153 Jun 2nd, 2017

piątek

Czasami wstajesz i jest nieźle. Ale po pewnym czasie dopada Cię takie zmęczenie, że nie chce się niczego. Do tego dochodzi głód, pomimo jedzeni...

0 comments

Nov 5th, 2017

#309

0

Day 309 Nov 5th, 2017

klątwa studencka

Klątwa studenta zaocznego (okulistyka, hehe): w weekendy wolne od zajęć zawsze pada deszcz, tymczasem dwudzionek zjazdu na uczelni gw...

0 comments

Dec 20th, 2017

#354

0

Day 354 Dec 20th, 2017

didżej

Ostatni raz jarałem się tak muzyką, gdy na pierwszym treningu indoor odkryłem, że w końcu słyszę rytm (czyli całkiem niedawno). Teraz odkrywam...

0 comments

Dec 26th, 2017

#360

0

Day 360 Dec 26th, 2017

czas

Wszyscy wiemy, że cias-to pieniądz. Czasami jednak warto się zatrzymać, tym bardziej gdy przed Tobą ileś-tam kilometrów drogi, bo nie wiesz, kied...

0 comments