This site uses cookies to deliver the best possible experience. Learn more.
#5 77/365
1 streak
#758
Day 758
Perspektywa ze szpitalnego łóżka
#791
Day 791
Znowu spędzam czas z koleżanką w jej rodzinnych okolicach. Cudowne przedpołudnie. To dziwne jak mało wiemy o bliskich osobach. Warto więc celebrować t...
#827
Day 827
Kościelec Piaski. Wspaniałe miejsce na wypad rowerowy.
#731
Day 731
Miałam dzisiaj zabiegany dzień ale mało produktywny.
#916
Day 916
Owocowy oczestunek pod kościołem od Proboszcza.
#987
Day 987
#1,095
Day 1,095
#760
Day 760
Kolejny dzień z tej samej perspektywie. To zaskakujące jak życie się zmienia kiedy jakaś część naszego organizmu odmawia posłuszeństwa. Dobrze, że wie...
#805
Day 805
#814
Day 814
Stare w parze z nowoczesnością.
#820
Day 820
Skansen Lublin. Powrót do dzieciństwa.
#834
Day 834
Otaczające mnie rośliny i trawa rosna bardzo szybko. Dobrze że Pan Bóg tak stworzył ten świat, w którym żyjemy, że możemy to podziwiać i co roku się t...
#1,058
Day 1,058
Komunikacja domowa.
#798
Day 798
#821
Day 821
Mój towarzysz do porannej kawy.
#832
Day 832
#833
Day 833
#835
Day 835
#836
Day 836
Nie mam już 18 lat ale powrót do sprawności ma dość dobre tępo.
#913
Day 913
Niedługo rozpoczynam swoją dziękczynną drogę.
#934
Day 934
#988
Day 988
Aktywność jesienią.
#1,037
Day 1,037
#732
Day 732
Dobrze mieć z kim pooglądać gazetkę