monkas

Oct 24th, 2023

#50

0

Day 50 Oct 24th, 2023

Uwielbiam taki porządek w zabudowie - w tym przypadku jednolita kolorystyka rolet zewnętrznych. Wygląda to czysto i ładnie. A że akurat pomarańczowo t...

0 comments

Nov 2nd, 2023

#59

0

Day 59 Nov 2nd, 2023

Oswajanie z miastem

Socjalizacja psa - poznajemy ruchome schody w metrze. Chyba mu się podoba, bo już jedzie spokojnie nie ciągnąc na górę

0 comments

Dec 1st, 2023

#88

2

Day 88 Dec 1st, 2023

Zasypało nas ❄️

i cały czas sypie. Lubię taki klimat

2 comments

Jan 11th, 2024

#129

0

Day 129 Jan 11th, 2024

Spóźniona

Pierwszy raz wczoraj od początku projektu zapomniałam wrzucić zdjęcia. Wrzucam dzisiaj z opóźnieniem. #theme-digits

0 comments

Jan 16th, 2024

#134

0

Day 134 Jan 16th, 2024

#theme-white

0 comments

Feb 9th, 2024

#158

0

Day 158 Feb 9th, 2024

0 comments

Feb 18th, 2024

#167

0

Day 167 Feb 18th, 2024

W swoim żywiole

Korzystamy z wiosennej pogody i ładnego słoneczka i trochę ćwiczymy. Pan z psem sport, a ja fotografię w ruchu. Niestety ten ruchliwy...

0 comments

Mar 30th, 2024

#208

0

Day 208 Mar 30th, 2024

Świetny dzień. Wędrówka po górach, cudowne zmęczenie ciała i odpoczynek głowy, potem zimny Radler i pyszny obiadek.

0 comments

Apr 1st, 2024

#210

0

Day 210 Apr 1st, 2024

Kolejny dzień wędrowania, niestety dzisiaj w deszczu. W końcu dzisiaj śmingus dyngus.

0 comments

Apr 20th, 2024

#229

0

Day 229 Apr 20th, 2024

0 comments

May 10th, 2024

#249

0

Day 249 May 10th, 2024

Czosnek ozdobny

Zbliżenie na tą piękną „kulkę” na patyku

0 comments

May 20th, 2024

#259

0

Day 259 May 20th, 2024

return to hometown

I love returning to the place of my happy childhood, teenage and school years. So many memories. I love this city. I love Olsztyn,...

0 comments

Aug 20th, 2024

#351

0

Day 351 Aug 20th, 2024

0 comments

Sep 9th, 2024

#371

0

Day 371 Sep 9th, 2024

Pod mostem

póki co tylko zdjęcie, a nie mieszkanie :)

0 comments

Nov 3rd, 2024

#426

0

Day 426 Nov 3rd, 2024

Grzyby w lesie są, ale tylko niejadalne. W tym roku w przeciwieństwie do polskich lasów, u nas nie było grzybów prawie w ogóle. Dobrze, że mamy zapas...

0 comments