Paweł Lęcki
Uwielbiam portrety, gdyż za twarzą obecną na zdjęciu, zawsze kryje się jakaś historia. Czasem bardziej czytelna, czasem bardziej tajemnicza. Sam dopiero uczę się fotografii, więc żadnej mądrej i profesjonalnej rady Ci nie udzielę, ale na tocapicu jest mnóstwo osób, które na pewno mogą pomóc. Powiem po prostu, że zdjęcie bardzo mi się podoba, zapada w pamięć, podkreśla piękno osoby fotografowanej. Ma w sobie to coś, co tak cenię w portretach - zaufanie do fotografa, swoistą relację miedzy fotografowanym a fotografującym.
Paweł Lęcki Uwielbiam portrety, gdyż za twarzą obecną na zdjęciu, zawsze kryje się jakaś historia. Czasem bardziej czytelna, czasem bardziej tajemnicza. Sam dopiero uczę się fotografii, więc żadnej mądrej i profesjonalnej rady Ci nie udzielę, ale na tocapicu jest mnóstwo osób, które na pewno mogą pomóc. Powiem po prostu, że zdjęcie bardzo mi się podoba, zapada w pamięć, podkreśla piękno osoby fotografowanej. Ma w sobie to coś, co tak cenię w portretach - zaufanie do fotografa, swoistą relację miedzy fotografowanym a fotografującym.