Jak będę klikać nastrój pod fotą to „nic specjalnego”. Fota też nie - pierwsza ze zbioru bylejakich. Ale zobowiązanie podjęte i poziom energii w 365 warto utrzymać. Dziś dzień spotkań. Teraz do nocy obróbka. Ale jak tak pisząc myślę o tym dniu to był.... nawet udany: poznałam kilka bardzo ciekawych osób z branży, ucięłam miłą pogawędkę z serdecznym kolegą po fachu (jakoś „konkurentem” nie przechodzi mi przez ... klawisze?? 🤔), porozmawiałam z synem, przyjaciółmi.... tak to był dobry dzień. Dowiedziałam się też trochę o sobie. Nie od innych a uważnie przyglądając się swoim emocjom... Naprawdę ciekawe doświadczenie.
Dziękuję za to. Gdyby nie tookapic nie doszłabym od „nic specjalnego” do „świetnie” w kilka minut. 😊 Dobrego wieczoru!!! 🌝
Bruce Jednym z moich pierwszych zdjęć był kubek kawy Starbucks :-). Świetnie sobie radzisz, idź dalej, a będzie coraz łatwiej. :-)