Majówka w Budapeszcie poszła się paść. Weekend w Pradze też. O Portugalii i Hiszpanii w lipcu możemy zapomnieć. Wszystkie zaplanowane wyjazdy spadają z kalendarza jak liście jesienią a młody patrzy tęsknie w mapę bo nawet na zieloną szkołę nie pojedzie.
Lido To jest koszmarne doświadczenie , fajne zdjęcie 👌