gr65 Bo mak jest jak primabalerina. Przyćmiewa inne tancerki, uwodzi nachalnym kolorem, secesyjną formą, wzrusza pogniecioną spódniczką , zjeżonymi włoskami na pączkach z upakowanym jedwabiem. Potem starzeje się godnie, pokazuje światu łysą makówkę, w której dojrzewa następne pokolenie gwiazd. Fascynuje.
Lido Jak pięknie opisałaś maka, dokładnie tak to czuję😘😍
Lido Bardzo lubię takie mączki 👌