A dziś relaks, czas na małą regenerację sił, obróbkę zdjęć, oglądanie zdjęć, które zrobili inni, którzy tak samo świetnie się bawili w Kazimierzu. Mam nadzieję, że pandemia nie pokrzyżuje planów na sierpniowe dni fotografii w Kazimierzu, od jesieni czekam na warsztaty, które wtedy są zaplanowane