Nie lubię Sylwestra. Tego roku w ogóle nie lubię. Nie tylko przez pandemię i utracone przez to spotkania, wyjścia do kina, odwołane koncerty. Straciłam pracę, miałam wypadek. Święta w izolacji i spalony dysk, przez co straciłam dokumenty, filmy, muzykę ale przede wszystkim zdjęcia. Zdjęcia z trzech ostatnich lat... Nie będę tęsknić za tym rokiem. No dobra, były też dobre momenty takie jak udana operacja mojego chłopaka, przyjęcie urodzinowe z okazji jego 30-stych urodzin, nowa praca, nowi ludzie. Miłość - jego miłość i wsparcie w całym tym trudnym roku.
Pieprzyć 2020.
2021 czas wrócić do życia!
120mr Take care!